Jak przetrwać sylwestra z głową?
Jak przetrwać sylwestra z głową?
Sylwester to wyjątkowa chwila, magiczna nawet, bo nagle jeden rok zmienia się w drugi. Wszyscy się go trochę boją, mają wiele nadziei i obaw związanych z nadchodzącą nagle przyszłością. To wszystko prawda. Ale nie zapominajmy, że jest to również impreza w środku zimy! Kiedy w dodatku o północy wszyscy wychodzą na zewnątrz oglądać piękne pokazy fajerwerkowe. Nie oszukujmy się, jest wtedy zimno! Nawet kiedy się wtulimy w kogoś cieplutkiego. Czasem ktoś taki pożyczy nam swój sweter - ale jak to wtedy wygląda w połączeniu z naszą stylizacją?
Ok., wiadomo, wszyscy chcą wyglądać bajecznie w sylwestra ? my też. Ale nie zapominajmy o wygodzie i praktyce!
Po pierwsze - weź ze sobą coś na ramiona. Ta piękna sukienka świetnie radzi sobie bez dodatków, ale kiedy będziesz stała w niej skulona i zmarznięta, bo na przykład w sali jest dobra klimatyzacja, żeby panowie w marynarkach się nie zgrzali, a ty, biedna kobiecina, w kusej sukience, lepiej wtedy byś wyglądała w sweterku. Choćby taki z lureksową nicią? Zawsze możesz wybrać szal pod kolor kiecy. Albo żakiet i dumnie wyprostowana, z kieliszkiem w ręku, rozmawiać z innymi na bardzo poważne tematy. Od biedy - kamizelkę albo koszulę . A najlepszym wyborem będzie futrzak! Włochata kamizelka lub kurteczka nie dość, że doda szyku, to jeszcze porządnie nagrzeje i nie będziesz się bała wyjść na zewnątrz! Idealna opcja dla palaczek ;)
Po drugie - jeśli wciągasz na stopy piękne szpilki, które, co prawda, to prawda, świetnie podkreślą kształt Twojej pupy i wysmuklą nogi - do torebki schowaj wygodne balerinki, wymienisz po północy, jak już nikogo nie będzie obchodziło jakie masz buty na sobie (łącznie z Tobą samą!). Albo, co też jest dobrym pomysłem, idź na imprezę w ciepłych botkach czy kozakach, na miejscu załóż wysoki obcas, a kiedy pójdziesz podziwiać podniebne świetlne pokazy, znów załóż normalne obuwie. I jeśli przetańczysz w tych zabójczych szpilach całą noc ? gratuluję, to oznacza, że jesteś wyjątkowo silną i wytrzymałą kobietą!
Po trzecie: Wcinaj! Nie po to na imprezie jest tyle pysznego jedzonka, żebyś miała na nie kręcić nosem, bo chcesz przez cały czas mieć idealnie płaski brzuch w swoich legginsach i obcisłej bluzeczce. Skoro eksponujesz piękną figurę, lepiej trzymać fason? Prawda, ale lepiej trzymać fason i nie zatruć się alkoholem, a to możliwe, jeśli nic nie skubniesz!
Po czwarte: Właśnie zajadałaś się pyszną kanapeczką, ale pomidor spadł Ci na nowy, piękny top. Albo tańczyłaś jak szalona i całkiem przepociłaś swoje koronkowe body? A może okazało się, że coś cię uwiera? Poszło Ci oczko w rajstopach? Dobrze mieć ze sobą plan awaryjny, bo w taką wyjątkową noc wszystko może się zdarzyć! Miej zapasową koszulę na wszelki wypadek!
Po piąte: Nie przesadzaj! Za dużo to nie zdrowo. Jeśli założyłaś zwracającą na siebie uwagę cekinową mini spódniczkę i przezroczysty top - nie zakładaj do tego mocnej biżuterii! Delikatny naszyjnik i kolczyki wystarczą. Ale jeśli masz stonowaną stylizację - spodnie i koronkową górę, to dobrze mieć wówczas i broszkę, i parę bransolet na przegubach. Podobnie z makijażem - jeśli zrobisz ,i>smokey eye, które okaże się twoim arcydziełem i dominantą całego looku - usta zostaw nude. Z drugiej strony, jeśli bawisz się w klimaty retro i zrobisz sobie piękne czerwone usta - na oczach wystarczy cienka czarna kreska.
Po szóste: Dobrze się zastanów co schowasz do torebki! Może dobrym pomysłem jest wziąć kopertówkę, w której będziesz mieć przede wszystkim telefon (żeby zadzwonić do mamy i złożyć jej życzenia!), a także większą, gdzie zapakujesz te wszystkie potrzebne bibeloty ;)
Po siódme, i to najważniejsze: Pamiętaj, że i tak magię tej chwili zawdzięczasz wyjątkowym osobom, które są przy Tobie nie tylko w ten wieczór, ale przez cały rok - warto pamiętać o wszystkich i cieszyć się tym, że to z nimi przeżyjesz ten Nowy Rok! Więc czegokolwiek nie masz w tej wielkiej torbie, którą ze sobą przytaszczyłaś na imprezę - ciesz się chwilą, a nie martw się tym, co może pójść nie tak. I baw się wspaniale!