Sylwester za pięć minut – stylizacje dla zalatanych

Sylwester za pięć minut ? stylizacje dla zalatanych

Co prawda sylwester jest magiczną datą, oryginalną, kiedy stary rok ustępuje miejsca nowemu i od zawsze ludzkość celebrowała ją w wyjątkowy sposób, ale zdarza się, że czasami jesteśmy tak zalatani, że nie zdążymy obmyślić stylizacji na imprezę. Nic zresztą dziwnego! Przecież żyjemy w takim pędzie, a tydzień wcześniej są święta, trzeba wtedy szukać prezentów i lepić pierogi, więc czasami zwyczajnie brakuje czasu, żeby skoczyć do sklepu i kupić nową sukienkę i buty! Choć w tym roku i tak mamy lżej, bo sylwester wypada w sobotę, więc przynajmniej nie trzeba iść do pracy ;)

Jeśli jesteś jedną z tych kobiet, które stylizacje na imprezę wymyślają z pięciominutowym, a nie pięciotygodniowym wyprzedzeniem, to czytaj dalej. Oczywiście, jeśli jednak masz dziesięć minut, dajmy sobie trochę czasu na lekturę ;)

Co trzeba zrobić najpierw, wiedząc, że się ma tak mało czasu? Na chwilę oderwij wzrok od komputera i popatrz na swoją szafę. Świetnie pasuje do wystroju pokoju! Ale my nie o tym dzisiaj. Zapomnij o wszystkich jeansach, jakie masz, bo akurat na tę imprezę denim jednak nie wypada. Co dalej? Popatrzmy na sukienki. No tak, masz nawet ładne, imprezowe sukienki, idealne na tę okazję, ale Twoi znajomi już cię w nich widzieli na innych imprezach? No a na sylwestra to jednak nie wypada iść w sukience, którą wszyscy znają. Widać już zwątpienie w Twoich oczach, zastanawiasz się, gdzie można by szybko wpaść po nową kieckę.

Ale spokojnie. Przecież nie musi to być sukienka! Myślmy zestawami. Najpierw odpowiedz sobie ba bardzo ważne pytanie: wolę spodnie czy spódnicę? Nie myśl jeszcze o konkretnym przedmiocie, pomyśl w czym się po prostu lepiej czujesz. Bo przecież będziesz w tym ciuchu tańczyć do białego rana, więc naprawdę ważny jest tu komfort! Jeśli lubisz spódnice, to teraz trzeba się zastanowić - mini czy maxi? Dopasowana czy Rozkloszowana? Przy wyborze weź pod uwagę swoją figurę - masz nogi do nieba, bierz mini, chciałabyś ukryć trochę biodra, no to zdecydowanie krój trapezowy. Podobnie jeśli wolisz spodnie - nie wybieraj błyszczących legginsów, jeśli nie chcesz, by nikt nie zwracał uwagę na Twoją sylwetkę! Pamiętaj też jaka to jest okazja, więc lepiej wybrać na przykład eleganckie spodnie z wysokim stanem albo ze skórzanymi wstawkami, legginsy skórzane czy wyróżniające się w inny sposób, spódniczkę koronkową, cekinową, tiulową- sylwestrową ;). Jeśli jednak dołu nie uda Ci się znaleźć w karnawałowym stylu, zawsze możemy się skupić na kolejnych częściach!

Góra - czy to będzie top (t-shirt już mniej pasuje, ale to oczywiście zależy od danej rzeczy), czy bluzka, czy też koszula - już powinna spełniać wymogi sylwestrowej nocy. To znaczy? Sexy motyw (dekolt lace up, hiszpański, koronka, a niektórym to po prostu wystarczy wycięty dekolt), dobry materiał (bawełna raczej odpada na sylwestra, jeśli masz coś błyszczącego albo przezroczystego ? znów koronka? - to bierz) i przede wszystkim komfort użytkowania, o czym nie możesz zapominać.

Warto również pomyśleć nad czymś do zarzucenia na ramiona, jeśli będzie chłodno. Niestety, twój ulubiony żakiet, który nosisz do pracy, tym razem się nie przyda. Może jakiś fantazyjny szal, który kiedyś kupiłaś na wakacjach, a później schował się na dnie szuflady? Bolerko z cekinami? Sweter rozpinany z lureksową nicią ? ostatecznie. Jak nie, to bezpiecznie możesz sięgnąć po ramoneskę.

Ach, i buty. Do takiego zestawu najlepsze będą szpilkii. Najlepiej błyszczące. Albo chociaż z imitacją łusek. Od biedy mogą być nude. Oczywiście się nie denerwuj, przecież do torebki wrzucimy wygodne balerinki, żeby móc tańczyć do białego rana ;). Teraz pora na przejrzenie Biżuterii. I tu uwaga - jeśli wcześniej wybierałaś błyszczące, odważne motywy, to naszyjniki i kolczyki raczej weź delikatne w wyrazie. Jeśli z kolei wcześniej nie miałaś jak wybrać czegoś zwracającego uwagę, to pofolguj sobie przy ozdobach - na przykład przynajmniej po pięć bransoletek na nadgarstek!

I teraz trzeba sobie niestety zdać sprawę z tego, że i tak się spóźnisz, bo bez makijażu nie możesz iść na imprezę sylwestrową ;) A tak naprawdę, to trzeba pamiętać, że najważniejsze jest to, że znalazłaś czas, żeby uczcić tę wyjątkową noc w gronie wyjątkowych dla Ciebie osób i zwyczajnie się tym cieszyć.